Gość napisał
Jak ktos niezle zarządza takim interesem to można ładnie zarobić. Ja ostatnio jak bylem w górach to koleś miał pensjonat 10 pokoi, serwował fajne góralskie jedzenie. tanio nie było, ale na prawdę warto. I na pewno tam wrócę. I będę polecał. Faktem jest, że jak się ma w jakimś dobrym miejscu to można liczyć na zarobek cały rok, ale ludzie teraz chętnie nawet na weekendy gdzieś jeżdżą, wiec jak ktoś ma dobry pomysł i fajny punkt to nawet na Lubelszczyźnie zarobi.
właśnie, wg mnie nawet jeśli okolica est niezbyt atrakcyjna, a właściciel potrafi urozmaicić pobyt to interes może się kręcić. No bo jak nie ma atrakcji, to trzeba je znaleźć i zrobić samodzielnie, żeby zainteresować gości. Z resztą ludzie też są różni. Jednych interesują zabytki, inni zrobią wszystko by nie zwiedzać, a jeszcze inni wyjeżdżają by poleniuchować poza miejskim zgiełkiem. Trudno jest dogodzić wszystkim.