Inwestycja w condo hotele oraz aparthotele

Zarobisz tyle ile masz zapisane w umowie. Wartość stała lub zysk dzielony pomiędzy inwestora a firmę zarządzającą.

Zrobiłem wiele kredytów na condo, jeżeli masz pytania to śmiało pisz.

ps
nawet osoby mające gotówkę zwykle posiłkują się kredytem, aby mieć większe koszty i uniknąć płacenia podatku dochodowego

Kupuje się apartament w hotelu, wygląda to jak kawalerka lub może być większe.

Na apartament nie patrzy się przez pryzmat ceny, ale tego jaki zysk będzie generował.

Oczywiście można apartament i amortyzować i odsetki od kredytu zaliczyć do KUP. Klienci najczęściej robią tak, aby "papierowo" koszty były równe przychodom, wtedy nie ma obowiązku podatkowego.

W umowie jest zapisane czy zyski będą dzielone proporcjonalnie np. 70/30 lub jest to określony procent od wartości nieruchomości rocznie. Wypłaty miesięczne lub kwartalne.

Zakup wygląda podobnie jak zwykłej nieruchomości, ale dochodzi do tego umowa z operatorem i są nieco inne warunki przy kredytowaniu.

Natomiast odlicza się cały VAT, bo to w końcu lokal użytkowy.

Oczywiście, wtedy rozliczasz najem jako ryczałtowiec, a nie na zasadach ogólnych.

Ma ten sens (jest to łatwiejsze) jeżeli zakup był całkowicie za gotówkę, bo wtedy nie ma kosztów uzyskania przychodu w postaci odsetek od kredytu.

Większość klientów, która nawet ma gotówkę i tak częściowo finansuje zakup kredytem (ze względów podatkowych). Jednak należy założyć, że min. 30% wkładu własnego należy mieć.

Generalnie nie ma opcji, aby udzielić porady bez poznania preferencji klienta.

To właśnie może być taka inwestycja, kupuję i patrzę na przelewy. Są klienci, których nie interesuje to gdzie znajduje się inwestycja tylko najważniejsza jest stopa zwrotu.
Ale są też tacy, którzy korzystają z pobytu właścicielskiego czyli co jakiś czas jadą, aby "pomieszkać we własnym apartamencie".

Bez konkretnej rozmowy ciężko cokolwiek zaproponować. To nie jest inwestycja na miesiące, ale na lata...