daniel-kow napisał
Robert Sierant napisał
Jeżeli to ma być kredyt konsumpcyjny to tylko na osobę fizyczną. Natomiast firmowy bierzesz wtedy kiedy pieniędzy potrzebujesz na cele związane z prowadzoną DG.
Tak, to ma być kredyt na konsumpcję przeznaczony.
Rzeczywiście ma Pan rację, ja sobie to niedawno dopiero uprzytomniłem. Przecież jak biorę kredyt na działalność, to jest on wykazywany w kapitałach firmy.
Musiałbym go potem jakoś uzasadnić, bo by mi się bilans na koniec roku nie zgodził, prawda?
Choć może wystarczyłoby zrobić przelew na moje osobiste konto, jako wypłatę zysków?
Chyba powinienem to skonsultować z księgowym.
Nie widzę sensu dyskutowania z księgowym. Jeśli kredyt jest potrzebny w celach konsumpcyjnych , łatwiej będzie go uzyskać niż kredyt firmowy. Nie wiem jakiej wielkości jest Pana firma, jeśli jest to mikroprzedsiębiorstwo i nie prowadzi pełnej księgowości, to nie ma w nim bilansu. Ewentualnie stworzenie zestawień bilansowych, KPIR oraz przepływów pieniężnych może być wymagane przy ubieganiu się o kredyt.
W innych wypadkach nie prowadzi się. Nie ma też zapisów na kontach syntetycznych i analitycznych, w związku z tym nie występują konta typu kasa, czy kapitał własny. Pieniądze z kredytu w takim przypadku również nie są nigdzie księgowane.
Natomiast w niektórych bankach jest tak, że kredyt na działalność musi być potem rozliczony, czyli musimy okazać faktury za zakupy.
Wypowiedź została zmieniona przez: Stanisław Bińkiewicz 9.12.2015 15:31
Cytuj