Straty Noble banku a konsekwencje dla jego klientów

Posiadam konto osobiste i lokatę na 30 000 w Noble Banku. Ostatnio przeczytałem, że ten bank bardzo traci na wartości na giełdzie, jego akcje spadają i jest nieciekawie, a jeszcze do tego ma być wprowadzony jakiś podatek bankowy, który też może się na nim odbić negatywnie. No i się zastanawiam, czy to w jakikolwiek sposób odbije się na mnie, jako kliencie? Czy bank w razie problemów finansowych może zagarnąć moje pieniądze, jakie tam mam? Może lepiej się przenieść gdzie indziej?

Ale ryzyko zawsze jakieś jest. Jeśli masz taką możliwość, bez utraty środków to je przenieś. Będziesz spać spokojnie.

Niby tak. Kiedy upadł skok Wołomin wszyscy, którzy mieli tam fundusze dostali odszkodowania. Z drugiej strony była to raczej mniejsza placówka. Noble bank jest bardzo dużym bankiem. Czy w przypadku kiedy upadnie nie będzie problemu z odzyskaniem pieniędzy? Czy fundusze będzie w stanie zwrócić tyle kasy?
A i co z ludźmi, kórzy mają tam większe fundusze?

No niestety, ale zamykając lokatę przed czasem stracę. Wolałbym więc tego nie robić, po prostu byłem ciekawy, jak to wygląda i jak może wyglądać. Skoro do 100 tysięcy euro jestem zabezpieczony, to ok.
I tak mi właśnie przyszło do głowy, że gdyby ktoś miał większe środki, a przeszła w Polsce ta uchwała, że banki mogą nam zabierać większe środki, to może dałoby się takie oszczędności poupychać po kilku bankach? Wtedy w każdym banku byłaby gwarancja do 100 tys. czy to tak sumarycznie, ze wszystkich lokat?

A tak ogólnie, to co się stanie, jeśli w Polsce upadną banki? Coś podobnego stało się chyba kilka lat temu w Stanach Zjednoczonych, tak? To stąd ten krach na giełdzie?
Co dzieje się z państwem, takim biednym jak Polska, jeśli zaczyna walić się w nim system bankowy?
Pytam, bo słyszałem, że gdyby rząd zatwierdził przewalutowanie kredytów we frankach, to banki mogą nie wytrzymać.