Wynajem biura czy co-working?

A ja mam akurat dobre doświadczenia z takiej formy pracy. Wszystko zależy od miejsca, biura, wszędzie jest to troszkę inaczej. Ja wynajmowałem biurko od x (Warszawa, w okolicy Dworca Centralnego) i nie mogę narzekać. Też zależy na ile godzin chcesz wynająć, więc ceny też nie muszą być takie straszne. Teraz wyjeżdżam na 3 miesiące do Niemiec, ale jak wrócę to na pewno znowu będe korzystać z tej opcji.

Garlic to ciekawe co piszesz. Wszedłem tu przypadkiem i tak się zastanawiam nad tym... Byłem na ich stronce i mają coś co mnie interesuje, a mianowicie chodzi o wynajem magazynów i sal konferencyjnych. Firma mi się powiększa, więc akurat przy Nowym Roku warto pomyśleć o tym.. dzięki za info o tej firmie.

Mnie open space nie przekonuje, jako forma wynajmu biurek. Jakby nie patrzeć wówczas w takim open space zasiadają obok siebie różni drobni przedsiębiorcy, a nie pracownicy jednej korporacji.
Przypomnę, że największą zaletą open space jest brak barier komunikacyjnych. Czy w pracy z obcymi ludźmi, którzy nie mają z nami nic wspólnego naprawdę jest potrzebna taka komunikacja?
Lepiej już wynająć sobie jakieś zaciszne biuro, czy nawet zostać w domu po prostu albo pójść do kawiarni.
Moim zdaniem takie rozwiązanie jest lepsze.

Co kto lubi.. fakt, że to zależy od branży, od przedsiębiorcy itd. U mnie taki open space by się nie sprawdził pewnie, ale mój brat jest grafikiem i przeważnie spotyka się z młodymi, kreatywnymi, szaleńcami z agencji reklamowych, którym kompletnie takie warunki nie przeszkadzają, a wręcz przeciwnie: wszystko lepsze niż ławka w parku, czy kolejna kawiarnia ;) moim zdaniem to nie jest takie złe, jeśli dopasuje się do branży i człowieka, ale fakt, ja np byłbym bardziej zainteresowany niewielkim biurem, niż biurkiem. Natomiast widziałem, że w tym Flexi można wynająć biura, sale konferencyjne, magazyny itd, dlatego z niecierpliwością czekam na odpowiedź Garlica i opinie, bo lokalizacja dla mnie idealna ;)

No to skoro lokalizacja jest dla ciebie idealna i generalnie oferta też pasuje, to czemu się jeszcze wahasz?
Gdybym potrzebowała wynająć sobie biuro czy biurko to pewnie bym korzystała dopóki jest okazja.
A co do open space to rzeczywiście pomysł jest dobry w przypadku kreatywnych zawodów.
Cóż może być lepszego niż nieustanny kontakt z innymi kreatywnymi osobami i wymiana pomysłów?
Poza tym gdzie tu mówić o konkurencji, skoro każdy i tak tworzy inaczej?

Wahałem się, bo ogólnie zawsze mam problemy z podejmowaniem decyzji i kombinuję :P , ale dziewczyna mnie przycisnęła i się zdecydowałem. Od początku roku wynajmuję biuro w x na Nowogrodzkiej i jak na razie wszystko jest ok. Trochę bałem się ilości ludzi, że będzie hałas itd, ale jest naprawdę miło i przyjemnie :) tak, więc moje wątpliwości zostały rozwiane ;))). I masz rację co do open space dla kreatywnych. Widzę jacy ludzie mniej więcej przychodzą, to grupa kreatywnych gaduł jednak wybiera open space, grupa spokojniejszych bardziej skoncentrowanych, jednak woli własny kącik w ciszy ;)

Nie w każdym mieście jest takie miesce jak x w Warszawie.I nie każdy ma duże możliwości finansowe.Ja stawiam na małe kroczki.Wszystko zależy jak duży jest zespół .Jeżeli to są 1- 2 osoby stawiałbym na wykorzystaniu ,o ile to możliwe ,pomieszczenia w mieszkaniu.W miarę rozkręcania działalności myślałbym co dalej.Ale i tak wszystko zależy od tego czym się dana firma zajmuje.jeżeli mają przychodzić klienci - wynajem pomieszczenia na bank.

Marius masz rację. ale jeśli ktoś szuka w Warszawie, to miejsca typu x to wygoda. Ja mieszkam w małej wsi jakieś 80 km pod Warszawą i już widzę jak klienci chcą przyjeżdżać do mojej wioski, gdzie czasem traktor ma problem, żeby dojechać ;) . Więc pojechałem do Warszawy. Nie stać mnie było na niezależne biuro na cały miesiąc, więc zrobiłem tak, że większość czasu pracuję w domu, zbieram ewentualne spotkania i tematy na kilka dni w miesiącu i przyjeżdżam do Warszawy np. na tydzień, wynajmuję biurko na godziny i sprawa załatwiona :) . W moim przypadku to wygoda.

No własnie sie zastanawiam czy nie wynająć tam biurka.Masz rację na wieś szczegolnie z tym trudnym dojazdem nie dojadą .Nawet z łatwym nie dajada bo beda woleli coś na miejscu poszukać .Jakbyś tutaj jeszcze zajrzał to powiedz czy wynajmujesz w x? czy w jakimś innym miejscu w wawie? Jak ci to wychodzi finansowo?

To jest właśnie chyba duzy plus, bo nawiązujesz nowe kontakty.