Nowy macierzyński wyniesie 17 złotych!

Słyszeliście już państwo? Posłowie zagłosowali za ustawą, dzięki której kobiety prowadzące działalność gospodarczą na zasiłku macierzyńskim mogą liczyć na aż 17 złotych i 77 groszy, jeśli prowadzą firmę krócej niż dwa lata. Czym zasłużyliśmy sobie na taką hojność?
Oczywiście wyłudzeniami, bo podobno wiele kobiet zakładało firmy i opłacało najwyższy ZUS, żeby dostać najwyższy macierzyński. Mnie to nie dziwi, w sumie była taka furtka, to bym się dziwiła, gdyby kobiety z niej nie korzystały. Ale to, jak nasz rząd reguluje tę kwestię to moim zdaniem kpina. To mamy w końcu rodzić te dzieci, czy nie?

Wychodzi na to, ze kobieta która zakłada firmę nie ma prawa iść na macierzyński. To okropne.

Może po prostu wystarczyłoby zabronić płacenia na początku tej najwyższej stawki ZUS? Albo wprowadzić prawo, że jak osoba prowadząca firmę dajmy na to przez te dwa lata idzie na zasiłek, to dostaje normalną wysokość, a nie tę najwyższą możliwą? Przecież co to za rozwiązanie, skoro kobiety na etacie dostają normalne zasiłki, a jak jakaś jest przedsiębiorcza i prowadzi działalność, to dostaje jałmużnę?
A tak poza tym, to czy jak kobieta jest na macierzyńskim to i tak mimo wszystko nie powinna w tym czasie opłacać składki do ZUSU?