27.2.2015 10:20
Ja równiez posiadam własną firmę ale powiem Wam,że w miarę czasu, w miarę tego jak się rozwija czuję coraz większe zmęczenie, większa presję.
Nawał pracy, problemy z pracownikami. Ciągła walka z konkurencją .Wcześniej pracowałam na etacie.Wprawdzie zarabiałam prawie 2 razy mniej niż teraz ale powiem Wam,że czułam się o wiele spokojniejsza niż teraz. Własna firma to duże nerwy. Trzeba być silną osobą aby to wszystko ciągnąć.
W listopadzie przechodzę na duży zus :( Trzeba będzie płacić 1200 zł miesięcznie. Czy da się tego jakoś uniknąć?
Nawał pracy, problemy z pracownikami. Ciągła walka z konkurencją .Wcześniej pracowałam na etacie.Wprawdzie zarabiałam prawie 2 razy mniej niż teraz ale powiem Wam,że czułam się o wiele spokojniejsza niż teraz. Własna firma to duże nerwy. Trzeba być silną osobą aby to wszystko ciągnąć.
W listopadzie przechodzę na duży zus :( Trzeba będzie płacić 1200 zł miesięcznie. Czy da się tego jakoś uniknąć?
Cytuj